Katowickie Cocomo zmieniło nazwę. "Nie oszukujemy"

Cocomo to słynna w całym kraju sieć klubów go-go. Po ostatnich aferach, kluby szybko zaczął zmieniać swoje nazwy. Tak stało się m.in. w Warszawie, Krakowie a teraz także w Katowicach.

Cocomo (Passion) opinia byłego pracownika.

Witam was wszystkich pracujących dla Eventu i jak i tych, którzy się nad tym zastanawiają.
STANOWCZO ODRADZAM!
Pragnąc was uchronić przed wyzyskiem, oszukiwaniem i poniżaniem opowiem jak to wygląda od kuchni.
Pracowałam w centrali Eventu więc co nieco wiem w jaki sposób traktuje się tam ludzi.

Ochroniarz Cocomo śmiertelnie pobił klienta. Jest poszukiwany

W głośnym klubie ze striptizem przy Rynku 60 ochroniarz śmiertelnie pobił mężczyznę - dowiedziała się "Wyborcza". Sprawca uciekł, jest poszukiwany, a klub od tragedii działa normalnie Cocomo to słynna na cały kraj sieć klubów go-go.

Passion i Princess zamiast Cocomo. Marka nowa, kluby te same

Po tym jak władze polskich miast wypowiedziały wojnę klubom ze striptizem, sieć poinformowała, że kończy działalność marki. Na miejscu Cocomo zawisły już jednak nowe szyldy. Po tym jak władze polskich miast wypowiedziały wojnę klubom ze striptizem, sieć poinformowała, że kończy działalność marki. Na miejscu Cocomo zawisły już jednak nowe szyldy.

Kluby ze striptizem pod nazwą Cocomo działały w 23 miastach Polski. W środę władze Sopotu jako pierwsze złożyły w sądzie pozew przeciwko sieci w związku z naruszeniem dóbr osobistych. Jednocześnie Karnowski poprosił pozostałe miasta o przyłączenie się do pozwu.

Ochrona Cocomo zajmuje atrakcyjny lokal w Gdańsku. "To przypomina zwykłą gangsterkę"

Już od ponad tygodnia atrakcyjnie położony lokal gastronomiczny w centrum Gdańska zajmuje ochrona klubu Cocomo, która dostała się tam, wywiercając zamki w drzwiach. - To ewidentna samowolka. Jeśli prokuratura nie podejmie zdecydowanych działań, takie sytuacje staną się normą - komentuje znany prawnik Roman Nowosielski.
Artykuł otwarty
Cocomo to słynna na całą Polskę sieć klubów ze striptizem, której klienci budzą się rano z gigantycznymi rachunkami do zapłacenia. Prowadząca je krakowska spółka Event znana jest z tego, że kluby lokalizuje w najbardziej reprezentacyjnych punktach miast. W Trójmieście działają już trzy: w Gdańsku, Sopocie i Gdyni. Ten w Gdańsku mieści się obok ul. Długiej - na ul. Lektykarskiej.

Dwa Cocomo przy wrocławskim Rynku. Nowy lokal już otwarty

We Wrocławiu są już dwa kluby nocne sieci Cocomo, oba na wrocławskim Rynku. Drugi powstał w kamienicy Rynek 60

Nie chcieli zapłacić kilku tysięcy za drinki. Staną przed sądem

Dwóch Norwegów bawiło się w sopockim klubie go-go w nocy z niedzieli na poniedziałek. Zabawa się skończyła nad ranem, gdy odmówili zapłaty rachunku na kilka tysięcy złotych. W klubie pojawiła się policja, która zatrzymała obcokrajowców. W trybie przyśpieszonym staną przed sądem.

Cocomo TVN Uwaga

Celem Cocomo jest generalnie to, żeby klient wszedł, żeby go upić, obiecać mu, że poza tańcem będzie mógł liczyć na coś więcej, i żeby wydał tam jak najwięcej pieniędzy. Na początku jest promotorka, to przez nią klient trafia do klubu, bo żaden klient, jeżeli sam będzie chciał wejść do klubu, to nie ma takiej szansy - opowiada Natasza, była pracownica klubu Cocomo.

Więcej na http://uwaga.tvn.pl/65685,wideo,437921,prezes_sieci_klubow_ze_striptizem_8220boje_sie_tylko_boga8221,prezes_sieci_klubow_ze_striptizem_8220boje_sie_tylko_boga8221,reportaz.html

Prokuratorzy ws. gigantycznych rachunków w Cocomo: "Sytuacja jest patowa"

Wszystkie trójmiejskie śledztwa prowadzone w sprawie nocnych klubów Cocomo zakończyły się umorzeniem lub odmową wszczęcia. - Sytuacja jest patowa - przyznają prokuratorzy.
Pierwsze śledztwo prokuratura w Sopocie wszczęła w maju ub.r. Od tego momentu prowadziła ich osiem. Wśród zawiadamiających byli Polacy oraz obcokrajowcy. W maju zostało umorzone ostatnie z nich. - Umorzenie nastąpiło wobec braku danych dostatecznie uzasadniających popełnienie przestępstwa - mówi Katarzyna Mosakowska, wiceszefowa Prokuratury Rejonowej w Sopocie. - W postępowaniu karnym dowody muszą być niezbite. Tutaj mieliśmy zawiadamiających, którzy twierdzili, że zostali oszukani, i zeznania obsługi lokalu, która zapewniała, że transakcja się odbyła. Nie byliśmy w stanie zweryfikować, czy osoby te zostały oszukane, czy też dokonywały płatności dobrowolnie.

Promotorki Cocomo: "Córki diabła", 100 zł kary za brak makijażu

- Najniższa kara to 100 zł. Dostała ją koleżanka, ponieważ chciała skończyć pracę wcześniej z powodu bólów menstruacyjnych. Nazywano nas prostytutkami. Osoby wierzące mówiły, że jesteśmy córkami diabła, bo kolor, jaki dominuje w klubie - czerwień - wyraźnie do niego nawiązuje - opowiada była promotorka, czyli dziewczyna z parasolką naganiająca klientów do Cocomo
Nocne kluby sieci Cocomo działają w kilkunastu miastach całej Polski. Zazwyczaj w najbardziej reprezentacyjnych miejscach - w Gdańsku (w bocznej od ul. Długiej), w Sopocie (w pobliżu ul. Bohaterów Monte Cassino - na Powstańców Warszawy), w Krakowie już dwa Cocomo są na Drodze Królewskiej. W Lublinie klub mieści się na deptaku przy Krakowskim Przedmieściu 26.

Odbiorą klubowi Cocomo licencję za podawanie drinków nietrzeźwym?

Poznańscy urzędnicy chcą odebrać klubowi go-go Cocomo zezwolenie na sprzedaż alkoholu za podawanie drinków nietrzeźwym.
Nocne kluby Cocomo działają w kilkunastu polskich miastach, zwykle w reprezentacyjnych miejscach. W Poznaniu to Stary Rynek, gdzie Cocomo prowadzi dwa kluby. Ich znakiem rozpoznawczym są dziewczyny z różowymi parasolkami, które spacerują przed wejściem i werbują klientów.

COCOMO - OSTRZEŻENIE

Fakty:
Polazłem jak ta pizda do tego jebanego Cocomo. Wiedziałem że idę do paszczy lwa, więc zaopatrzony tylko w gotówkę, stary telefon na kartę i bez dokumentów. Pani z różową parasolką zachęciła, wprowadziła, usiadłem, zamówiłem piwo, zaraz jak pająki obsiadły mnie to jedna kelnerka, to druga, wyuczone formułki, tu taki drink, tu owaki, z racji tego że się swego czasu włóczyłem po takich klubach spływa to mnie jak po kaczce.

Sędzia o kliencie Cocomo: upił się na własne życzenie

Sędzia nie miał litości dla klienta, który w Cocomo wydał milion złotych: upił się na własne życzenie, dostał to, za co zapłacił, a teraz boi się konsekwencji.
Dwa tygodnie temu poznańska prokuratura postawiła zarzuty oszustwa pięciu pracownicom Cocomo. Chodzi o sprawę dyrektora prywatnej spółki z branży metalurgicznej, który w poznańskim klubie tej sieci wydał blisko milion złotych. Bawił się tam w towarzystwie kolegów i klubowych tancerek, płacił służbową kartą bankową bez limitu. Opisywaliśmy to w "Wyborczej".

Zdaniem prokuratury mężczyzna nie był świadomy tego, co robi, a pracownice klubu to wykorzystały. Prokurator domagał się dla nich aresztu, ale sędzia Sławomir Szymański nie dopatrzył się w działaniu pracownic przestępstwa. Poznaliśmy treść pisemnego uzasadnienia decyzji sędziego.

Przede wszystkim ty

Spotykamy się w samochodzie, odbieram ją z klubu i zawożę do mieszkania, czasem zasypia w aucie, a czasem wsiada, puszcza głośno muzykę i śpiewa, a kiedy odbieram ją rano, to w ogóle nie ma z nią rozmowy.

E-mail od Maćka: „Mam do ciebie kilka pytań. Oczekuję prawdy”.

Pytań do mnie? O co?

Maciek: „O pracę w go-go, wiem, że zbierasz materiały do tekstu. W jednym z klubów pracuje moja dziewczyna. Wiem, że nie mówi mi całej prawdy. Po pracy widzę ją z siniakami, pijaną, czasami po innych używkach. Chciałbym się dowiedzieć, jakie masz informacje na temat pracy w tych klubach. Pozdrawiam”.

Stereotyp

Moje informacje są w teczce grubej na dwa palce. Przerzucam na chybił trafił

W Cocomo rządzą żądze

Jesienią ub. roku na Starym Rynku zaczepiła mnie sympatyczna dziewczyna z różową parasolką. Poczułem się wyróżniony podwójnie, bo szedłem w grupie innych samców, a dziewczyna zagaiła mnie jeszcze po angielsku.
Moje zsamczenie narastało, gdy wymieniała rozrywki Cocomo. Przyjechała z małej miejscowości z dzieckiem, a praca z parasolką pozwalała jej wynająć mieszkanie. Zdradziła też, że ma prowizję od każdego zwabionego klienta, więc życzyłem jej wielu bogatych, zepsutych do głębi DNA samców.

Pracowałam w klubie go-go Cocomo. Jako "promotorka". Sprowadzałam klientów

Po co powstała sieć klubów Cocomo? Żeby przyprowadzić klienta, upić, obiecać mu, że poza tańcem będzie mógł liczyć na coś więcej, a potem postarać się, by zostawił tam wszystkie pieniądze. Promotorka ma przyprowadzić klienta, hostessa namówić na pierwszego drinka, a tancerka dokończyć dzieła - mówi w rozmowie z "Wyborczą" była pracownica klubu.
W połowie marca br. "Wyborcza" opisała przypadki klientów działających w całej Polsce nocnych klubów Cocomo, którzy obudzili się rano z mocno uszczuplonymi rachunkami bankowymi. Kwoty niebywałe: prawie 58 tys. zł miał wydać jednej nocy w klubie na lubelskim deptaku finansista z Warszawy. Norweg w tym samym lokalu uszczuplił swoje konto o 25 tys. zł. W Gdańsku 47-letni mężczyzna za same drinki zapłacił aż 17 tys. zł. Rekord padł kilka tygodni temu w Poznaniu. Dyrektor w spółce metalurgicznej, który w Cocomo przy Starym Rynku bawił się w towarzystwie kolegów, po przebudzeniu znalazł podpisane przez siebie oświadczenia, że na alkohol w klubie wydał ponad 970 tys. zł. We wtorek rano do tego właśnie klubu wkroczyła policja. Zatrzymana została menedżerka, której po przesłuchaniu prokurator postawił zarzut oszustwa. Grozi za to osiem lat więzienia.

Milion za noc w Cocomo.

Prawie tyle nocny klub Cocomo ściągnął z karty klienta. Legalnie? Prokuratura się głowi. Liczymy - klient musiałby wypić 60 butelek bajecznie drogiego szampana. Kluby Cocomo działają w reprezentacyjnych miejscach wielu polskich miast. W połowie marca ujawniliśmy, że niektórzy ich klienci budzą się rano z uszczuplonymi rachunkami bankowymi. Kilkunastu zgłosiło się do poznańskiej policji.

Klienci nocnych klubów Cocomo budzą się rano z rachunkami na kilkadziesiąt tysięcy złotych

Rekordzista "kupił" drinka za 98 tys. zł. Sprawę badają prokuratury.
Nocne kluby Cocomo działają w kilkunastu miastach, zwykle w miejscach reprezentacyjnych.

W Poznaniu to Stary Rynek. W lutym poszedł tam Mateusz. Wypił jedno piwo i urwał mu się film. Wyszedł uboższy o ponad 5 tys. zł. Pił alkohol przed pójściem do klubu, ale nie tyle, by tracić przytomność. Prokurator wysłał go na badanie na obecność narkotyków. Czeka na wyniki.

Tancerka z klubu go-go: Panowie, nie bierzcie karty ani dużej gotówki, jak do nas idziecie

Pracowałam tylko miesiąc jako tancerka w klubie w Szczecinie. Dlaczego odeszłam? Nie odpowiadał mi system pracy i dziwne zasady. Nie miałam sumienia tak wykorzystywać ludzi.

Przeczytałam wasz artykuł na temat sieci klubów Cocomo. Pracowałam tam ponad miesiąc i jest, niestety, dokładnie tak, jak napisaliście. Mam ogromną nadzieję, że w końcu ktoś dobierze się im do skóry, ponieważ okradają klientów i pracowników.

Opinie o pracy w klubie cocomo

Również niedawno zakończyłam swoją siedmiomiesięczną karierę tancerki w tym klubie i niestety muszę potwierdzić wszystko co napisała tancerka wyżej... Kiedy zaczynałam pracę wszystko było ok, natomiast po kilku miesiącach skończyło się bycie miłym i uprzejmym. Tancerki?

Omijac z daleka.Okradaja!!!!

Witam, personel klubu okrada klientow.Z kart w dziwny sposob gina duze sumy pieniedzy.Bylismy kolejnymi ofiarami pazernych kelnerek/barmanek. Na google mozna znalezc opinie klientow z W.B, Danii czy Holandi okradzionych przez personel.Ogolnie podniesionyjest alert o card scamingu.


Bezczelna obsluga, rzeczy wziete do szatni tajemniczo "gina" i przez 30 minut nie mozna sie ich doprosic spowrotem. Brak paragonow za wejscie do klubu (ktos chyba dorabia w ten sposob). Dziewczyny z wygladu ok, niemniej jednak poziom intelektualny i kultura osobista jest ponizej jakichkolwiek standardow. Ewidentnie wszyscy chca dorobic na lewo i nawet sie z tym nie kryja.

Zdecydowanie NIE POLECAM

Zdecydowanie NIE POLECAM pracy w klubie nocnym Cocomo. Umówiłam się z kierowniczka na rozmowę, a kilka dni później zostałam zaproszona na tzw. wieczór próbny. Kierowniczka to młoda sympatyczna kobieta. Niestety nie mogę powiedzieć tego o dwóch pracujących tam kelnerkach.Od początku atmosfera pracy była niezbyt przyjemna. Czułam się wyizolowana od dziewczyn, siedziałam na krzesełku obok kiedy one plotkowały sobie w najlepsze.

Cocomo Club Sopot Card Scam / Fraud

My friends and I recently visited Gdansk and went out in Sopot. It was a lad’s weekend and as lads do we ended up in a strip / lap dancing club called Cocomo Club Sopot. Two of us used our debit cards in the club for a small genuine transaction. On returning to the UK we both discovered that several unauthorised transactions had been made from our accounts. 

The amounts concerned were similar and very substantial, far in excess of the genuine transactions we authorised. We paid via a chip and PIN machine. We have both reported the card scam / fraud to our banks and the police and are currently waiting on our bank to dispute the transactions. If anyone has had any similar experiences we would be very grateful to hear from you. If anyone is reading this who is planning a trip in the near future and decide to visit Cocomo Club make sure you only take cash.


http://www.tripadvisor.co.uk/ShowTopic-g274735-i5589-k6389371-Cocomo_Club_Sopot_Card_Scam_Fraud_Gdansk-Sopot_Pomerania_Province_Northern_Poland.html

Praca w klubie Cocomo

Ja pracowałam niestety rok jako tancerka. Jak umiesz się o hajs kłócić to dostajesz ale i tak jest okrojony mocno. Jak widzą że mogą cię okraść bez wahania to zrobią. Monika M. kierowniczka kierowniczek tzw. pierwsza osoba w firmie która uczy swoich kapo mobbingu. Jak zastraszyć dziewczyny jak je udobruchać, Dziękujemy za to Moni.

Oszuści w klubie cocomo

odpowiedz do komentarzy pod moja wiadomością , pamiętam, że kupowałem drinka sexy i pamiętam też , że kupowałem tylko drinki . To, ze byłem w stanie w jakim byłem nie uprawnia kelnerki do nabijania sobie czego jej się podoba! tym bardziej dziwne że w momencie kiedy skasowała sobie 699 zł miałem o 2 zł więcej na koncie .Zapewne próbowała najpierw nabić większe kwoty . 

Oszuści

byłem w klubie w nocy z piątku na sobotę ... Ze względu na mój stan rzekomo wydałem tak 1000 zł z konta . Dotarła do mnie historia operacji i po kolei dokonałem transakcji za 149zł , 100zł , 20zł i 699 zł . Jestem bardzo ciekawy co takiego w tym klubie można dostać za 699 :| .

cocomo sopot

Naciągacze

Tak ,to jest prawdziwa prawda o wszystkich klubach Cocomo.Nagninne naciąganie pijanych klijentow jest na porządku dziennym.Maja polecenie okradania takim pijanym obcokrajowcom kart kredytowych.Jest to latwe do udowodnienia.Oszukiwanie pracownikow ,płacąc im w środy prawie zawsze zanizonych przelewów tez jest łatwe do udowodnienia.Szkoda tylko tych w większości fajnych pracownikow ,którzy oklamywani są dużymi zarobkami. Normalnych ,fajnych pracownikow pozdrawiam.Oszustow z cocomo ostrzegamy aby tego nie robili i szanowali pracownikow

Opinia o cocomo club

Aby nie byc goloslownym wklejam nizej post pod ktorym sie osobiscie podpisuje.. Oficjalne oswiadczenie dotyczace zaistnialych zdarzen w klubie go go Cocomo w Sopocie.Prostuje informacje,ze w dniu wczorajszym zostalem zwolniony z klubu.Nie zostalem zwolniony lecz czasowo zawieszony w pelnieniu obowiazkow lecz nie zamierzam wracac do pracy w tym klubie.Wczrajszej nocy kolejny juz raz na polecenie menagerki klubu p.Marty Pietrzyk zostal oszukany jeden z klientow naszego klubu.Zostal wprowadzony w blad w czasie nabijania rachunku na tzw.pin pad.Menagerka tego klubu wytworzyla w klubie swoista atmosfere strachu i nie ufnosci i dziewczyny w obawie przed utrata pracy przymykaja oczy i zazwyczaj robia co ta osoba karze

Piękna poezja,

Piękna poezja, oczywiście z zachowaniem wszelkich podstawowych zasad pisania w języku polski: ortografia, interpunkcja i gramatyka na 1, pewnie więc nadrabiasz ładną gębą. Nie otwieraj jej proszę tylko przy gościach, bo Ci stawka miesięczna??? tygodniowa??? zmaleje (troszkę się w tym wszystkim chyba pogubiłaś), Żadna szanująca się dziewczyna nie będzie machać gołym tyłkiem przed obcymi facetami.

Wyczytane z pewnego forum , wypowiedzi byłych pracowników :

Właściciel tych "przybytków" ma dość bujną historię w biznesie. W mojej ocenie to typ burdelu i nic więcej.

obiecują świetne zarobki (12 na reke/h) + prowizja od klientów, szkolenie płątne z ich strony, dniówke 50 zł zeby utrzymac sie na tym szkoleniu w obcym miescie i oczywiscie prace na umowe itd.

wiadomość przychodząca od byłej pracownicy :

Witam! również zostałam oszukana pracując jako promotorka , nie wypłacono mi pensji za ostatnie dwa miesiące pracy , każdy olewa sytuacje . zapewniam was że nie podaruje im tego za dużo tych oszustw , oni zarabiają na takich młodych ludziach jak my, jeszcze trochę a cała ta stuacja trafi do telewizji i gazet. coraz więcej osób się już zbiera i w końcu pozamykają tą całą zgraje oszustów i wyłudzaczy pieniędzy , a kluby również pozamykają znam kilka tancerek , i (2 na 10) zostawało zatrudnionych przed 18-stką , jeszcze chwila i skończy się ten cały burdel .

-KŁAMSTWA WYPISYWANE NA ICH STRONIE GŁÓWNEJ .

[Kluby go-go to po prostu 
ekskluzywne puby o wyższym standardzie gdzie można
podziwiać wdzięki oraz umiejętności taneczne kobiet]
- "ekskluzywne . ? chyba ich coś pojebało . 
do ekskluzywnego klubu , nie przyprowadza się byle kogo-tak jak
nam kazali - "oby klijent tylko nie mocno pijany"
- w tym klubie spotkasz zaplutego , napalonego faceta który pluje
orzeszkami ci prosto w twarz podczas rozmowy ,
który na prywantym nańcu dotyka cię w miejsca intymne ,gdy
ty nie wyrażasz na to zgody , i nikt tego nie widzi , a zwrócić uwagi nie możesz
bo wylecisz na zbity pysk .
[i nie mają one nic wspólnego z działalnością agencji towarzyskich. ]
- tego nie wiem.?
[Jako jedyna firma w branży oferujemy pełne szkolenie z zakresu
tańca w naszej szkole tańca erotycznego, naukę języka angielskiego,]
ta jassne, jedziesz na kurs do innego miasta , musisz wziąść ze soba w chuj
kasy na tydzień bo inaczej skończysz jak pewna osoba która siedziała
w SOPOCIE bez jedzenia i picia , gdyby nie dziewczyny (tancerki) , które jej pomogły to by zdechła
z głodu , będąc w innym mieście zcytuje jedną z tancerek [ macie tańczyć w 1 dzień
za kare , za to że kilka naszych dobrych tancerek musiało pojechac do innego miasta i
wy je teraz zastępujecie , nie obchodzi nas że się wstydzisz czy nie chcesz , tańczysz i chuj,
czy ci się to podoba czy nie ] - tak wygląda kurs w mieście SOPOT .
[ mieszkania firmowe i możliwość pracy w wybranym przez kandydatkę lokalu.]
MIESZKANIA z łóżkami piętrowymi w Olsztynie , w Sopocie pusty pokuj i materac
i płacisz za to 300 zł , nie ma lokali do wyboru , lokale dzielą się na miasta .
1 lokal - 1 miasto .
[Zdajemy sobie sprawę że dla wielu kobiet taka propozycja pracy
odzi obawy które są w zupełności normalne.]
- JEST POWÓD DO OBAW .
[Właśnie dlatego stworzyliśmy tą stronę internetową by móc w niej o
dpowiedzieć na wszelkie nasuwające się pytania związane z pracą striptizerki.]
- własnie dla tego stworzyliśmy ta strone internetową abyśmy mieli kogo okradać
, i wykorzystywać - to jest w zupełności normalne hahaha

Oszuści

- Opowiem jak zaczeła się moja praca z tą "zajebistą" firmą haah. 
Napisała do mnie pewna osoba , poszłam na rozmowę tam była Pewna Magdalena CZ . - przełożona 
również złodziejka - najlepsze jest to że wszystkie dziewczyny same sobie układały grafik , a ze mnie próbowała zrobić popychadło i sama ustalała mi grafik - musiałam chodzić kiedy się jej podobało (mając dziecko samotnie je wychowuje) , robiłam przez całe tygodnie po dwie zmiany (noc,dzień od 14-17 musiałam dojechać z poza miasta i od 24-4 rano) nie miałam wyjścia chciałam zarobić to chodziłam ale kurwa ile można znieść coś takiego . ?!
druga akcja . przez tydzień harówy zarobiłam "zajebiste 1200zł" o których pogłam pomażyć ,
dostałam na konto marne 200 zł ... zadzwoniłam do centrali i chciałam to wyjaśnić " ale oczywiście wszystko się zgadzało "
zostałam bez niczego na święta , tyle co kupiłam kilka rzeczy dla córy , o reszcie nie wspomne , Magda ogólnie miała zajebiste pomysły , autobus nie przyjechał , to wymyslała że mam w chuj kilometrów zapierdalać po ciemku przez las na przystanek . zajebista jest nie . ?
Przerwa w zime nalezała się nam co godzine a KOCHANA MAGDUSIA nie dawała nam ich dostałyśmy 10 minut nawet nie zdążyłam nic zjeść a co powiedzieć o ciepłej herbacie ,stałysmy po -20 stopni bez przerwy nogi miałysmy poodmrażane a ich to chuj obchodziło .
2. AKCJA . - OCHRONIARZE W COCOMO - zapisywali dla nas klijentów i żądali od nas kebabów , wyśmiewali się z nas , jedna z pracownic obecnie się sama zwolniła ponieważ ochrona jest tak uprzejma że potrafiła (grozić) dziewczynie że jej wpierdolą .
zajebista praca nie ma co super zarobki hahaha bajka nr 1 . 
AKCJA nr 3 . zwolnili mnie bo chciałam zaświadczenie o zarobkach do świadczeń rodzinnych , mieli wypłacić mi kaucje w styczniu prawie 400 zł , przekręcili że mam dostac tylko 200 z kawałkiem bo coś tam , czekam od stycznia , wydzwaniam nachodze i wiecznie coś ,tak skończyła się moja kariera w cocomo. NIE DAJCIE SIĘ NABRAĆ TO OSZUŚCI !!!!