Cocomo to słynna w całym kraju sieć klubów go-go. Po ostatnich aferach, kluby szybko zaczął zmieniać swoje nazwy. Tak stało się m.in. w Warszawie, Krakowie a teraz także w Katowicach.
Kiedy Cocomo ulokowało się przy ul. Mielęckiego w Katowicach, ulicę Mariacką natychmiast zalały hostessy z różowymi parasolkami, które namawiały napotkanych mężczyzn do odwiedzenia klubu.
Kluby spod szyldu Cocomo można było spotkać w największych miastch Polski, ale nie cieszyły się dobrą opinią. Do dziś słyną głównie z tego, że odwiedzający je mężczyźni nierzadko budzili się następnego ranka z kilkudziesięcio-, a nawet kilkusettysięcznymi rachunkami. "Wyborcza" pisała także o rekordziście z Poznania, dyrektorze polskiej spółki z branży metalurgicznej, który wydał w klubie Cocomo w Poznaniu prawie milion złotych w jedną noc!
We wrześniu na oficjalnej stronie sieci Cocomo pojawiła się informacja o takiej treści: "Szanowni Państwo, po pięciu latach współpracy informujemy, że w dniu dzisiejszym tj. 03.09.2014 marka klubów Cocomo kończy swoją działalność.". Niemal w tym samym czasie napis na szyldzie w Katowicach został zmieniony z Cocomo na Lust. Na ul. Mariackiej znów pojawiły się panie z parasolkami, ale tym razem w kolorze czarnym.
Zapytaliśmy jedną z dziewczyn, co stało się z Cocomo. - Teraz jest Lust, zapraszamy wszystkich, to nowa jakość, nie oszukujemy - odpowiedziała hostessa.
Cały tekst: http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35063,16750625,Katowickie_Cocomo_zmienilo_nazwe___Nie_oszukujemy_.html#ixzz3FCCIieFW
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz